kiedy wiem
że będziemy zbyt daleko
by móc być przy sobie.
Nie chcę pasować do wieczności.
Wolę powtarzać w kółko Twoje imię
i płakać nocami, że jesteś już za daleko
niż skazać Cię na palce głupców
i "ludzi" bez serca.
Jestem.
Na zawsze.
Już się nie boję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz