Tym razem, to nie będzie wiersz, czy jak tam nazwać to, co tu wrzucam. Chciałabym podziękować.
W większości to pewnie bliscy mi ludzie. Albo byli bliscy. Ale zawsze gdzieś tam siedzący w serduchu. Dziękuję za 1000 odsłon tego maluszka tutaj. To sprawiło mi wiele radości. Bardzo mnie zastanawia, kim są te 3 osoby dziennie, te 8 osób dziennie... Wiem, kim było 65 dziennie, i tej osobie też dziękuję. Jeśli chcesz, drogi wariacie czytający moje wszystkoinice, jeśli wchodzisz, napisz jakiś komentarz. Podziękuję osobiście ;)
Dobrze, że jesteś
Szaleńcu
inaczej truła bym tyłki tym faktycznie
żyjącym
Love < 3 K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz