sobota, 30 lipca 2022

Perswazje

 Przemierzam kolejne kilometry

Mijam pagórek za pagórkiem

Na każdym z nich

Jakbym mąciła dłonią wodę

Zostawiam rzekę wylanych łez

Naznaczam każdy szczyt

Najgłębszą tęsknotą

Unosząc się nad wodami

Jak Ta 

która była przy początku wszystkiego

Wirując wiatrem

Rozsiewam kwiaty wspomnień

By każda dolina

Znała Twoje imię 

Zostawiam dymne znaki

Byś mógł mnie odnaleźć

Gdy zamkniesz oczy

Wpuścisz powietrze

Zawsze przy sercu

Tam będę 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz